Dramatycznego odkrycia na rzece Noteć wędkarze dokonali 15 lutego.
- Śluza Lipica wyglądała jak wielka rzeźnia. Według naszych szacunków mogła być tam nawet tona zdechłych ryb. Smród był niesamowity. Nie mogliśmy uwierzyć w to, co zobaczyliśmy. Dlatego od razu wykonaliśmy zdjęcia, żeby mieć dowody - denerwuje się Sławomir Filip, prezes koła "Nałęcz" w Czarnkowie. Jak wynika z relacji osób, które były na miejscu, zdechły setki okazałych m.in. leszczy, płotek, karpi i okoni.
Kto jest temu winien? O tym dowiesz się w Noteckim Tygodniku Pilskim
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?