Do wypadku doszło na moście kolejowym między Dziembówkiem a Milczem, gdzie na tory pod rozpędzony pociąg jadący z Piły, postanowił wtargnąć 30-letni mężczyzna. Prawdopodobnie, chciał odebrać sobie życie.
Na szczęście nie zginął. Można powiedzieć, że miał dużo szczęścia, gdyż maszynista zdążył wyhamować pociąg. Nie udało się jednak uniknąć potrącenia, dlatego mężczyznę z obrażeniami ciała przetransportowano do szpitala.
Ruch na trasie został zatrzymany i podróżujący musieli uzbroić się w cierpliwość. Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej, przyleciał też medyczny helikopter. Sprawę wyjaśnia policja.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?