- Myślę, że kierowcy do tej pory jeszcze odruchowo zwalniają przed przyjazdem kolejowym. Oczywiście to jest ważne żeby tam nie rozpędzać się, natomiast można już swobodnie przejechać po równym przejeździe. PKP wykonało te prace za kwotę 2,6 mln zł. Mamy już koniec tych objazdów, które powodowały różne reperkusje, przeszkadzały też mieszkańcom okolicznych ulic. Mam nadzieję, że jakby teraz już odetchną z ulgą. Cieszymy się że nie musimy już tutaj męczyć naszego zawieszenia w samochodach - powiedział burmistrz Trzcianki Krzysztof Jaworski.
Prace na przejeździe trwały około czterech tygodni. W tym czasie kierowcy byli zmuszeni szukać dość uciążliwych objazdów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
