Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w Polsce jest jedno z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych w Europie. Bardziej restrykcyjne przepisy obowiązują jedynie w dużo mniejszych krajach - Andorze, Malcie, San Marino czy Watykanie. W Niemczech aborcję zalegalizowano w 1976 r., co spowodowało zmniejszenie liczby wykonywanych aborcji. Przed legalizacją prawa zwolennicy prawa do aborcji szacowali, ze wykonuje się nawet 3 miliony nielegalnych aborcji rocznie. Po legalizacji aborcji liczba aborcji w 1977 roku wynosiła ponad 54 tysiące.
Całkowity zakaz aborcji i surowe kary za wykonanie jej nielegalnie obowiązują m.in. w Salwadorze (Ameryka Środkowa). Lekarze mają nawet obowiązek zgłaszania na policję przypadków poronień. Za nielegalną aborcję grozi kara nawet do 40 lat więzienia. Zakaz przerywania ciąży bez względu na okoliczności w Salwadorze obowiązuje od 1998 roku. Jedne z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych obowiązują wielu w państwach Ameryki Południowej i Środkowej i Afryki.
W Europie bez większych ograniczeń aborcję może kobieta przeprowadzić m.in. we Francji, w Norwegii, Belgi, Holandii, Szwajcarii, Chorwacji, Czarnogórze, Szwecji, na Łotwie, na Węgrzech, w Czechach czy na Słowacji, a nawet we Włoszech (wyjątkiem jest Watykan).
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?