Do zdarzenia doszło w poniedziałkową noc, 15 listopada, około godziny 23.00. Policjanci z trzcianeckiego komisariatu patrolujący ulicę 27 Stycznia zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Zatrzymali go po krótkim pościgu. Okazało się, że w ich ręce wpadł 23-letni mieszkaniec Trzcianki, a razem z nim 57 woreczków z marihuaną. Było w nich blisko 65 gramów marihuany.
W trakcie zatrzymania 23-latek był agresywny wobec policjantów, ubliżał im, szarpał za mundur oraz groził im pozbawieniem życia i zdrowia. "Pomogły" mu w tym dwa promile alkoholu, które miał we krwi. Zaraz po zatrzymaniu trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc.
- Podejrzany usłyszał zarzuty znieważenia policjantów, naruszenia ich nietykalności cielesnej, gróźb karalnych oraz posiadania narkotyków. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakaz opuszczania kraju. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności
- mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik czarnkowskiej policji. .
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
