Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzcianka - Fałszywą anglistkę czeka proces w Poznaniu

Agnieszka Świderska
Za podszywanie się pod anglistkę Beacie Ł. grozi do 10 lat
Za podszywanie się pod anglistkę Beacie Ł. grozi do 10 lat Mateusz Trzuskowski/Polskapresse
Czy można być dobrą fałszywą nauczycielką? - A czy można być dobrym fałszywym lekarzem, czy dobrym, ale fałszywym sędzią? Moglibyśmy doprowadzić tę sytuację do absurdu - mówi Radosław Gorczyński, prokurator rejonowy w Trzciance.

Absurdu na razie udało się uniknąć: 50-letnia Beata Ł., fałszywa anglistka z Trzcianki, odpowie przed sądem za oszustwo i wyłudzenie prawie 400 tys. złotych ze szkół, w których uczyła w ciągu ostatnich 14 lat. Sąd Okręgowy w Poznaniu próbował zbagatelizować jej winę: skoro uczyła i nie było na nią skarg, to miała prawo do wynagrodzenia jak każdy inny nauczyciel. Sąd zakwestionował jedynie kwoty, których zażądała za posiadanie podwójnego, fałszywego, oczywiście doktoratu. Nie była to jednak aż tak wielka suma, żeby miał się nią zajmować sąd w Poznaniu; dlatego ten uznał się za niewłaściwy i przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Trzciance. Tyle że prokuratura zakwestionowała postanowienie sądu.

- Nie można być tylko trochę oszustką - twierdzi prokurator Radosław Gorczyński. - Beata Ł. celowo wprowadzała dyrektorów szkół w błąd, żeby doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, czyli w tym przypadku wypłacenia nienależnego jej wynagrodzenia. Nie mogła otrzymywać pensji nauczyciela, skoro sama posiadała tylko średnie wykształcenie. Nie po to Karta Nauczyciela określa, kto jest nauczycielem, żeby można było dowolnie to interpretować.

Tego samego zdania, co prokurator był poznański Sąd Apelacyjny, którego decyzja trafiła wczoraj na biurko prokuratora Gorczyńskiego.

- Uznał, że sąd okręgowy pośpieszył się ze swoją oceną, którą wydał przed przeprowadzeniem postępowania dowodowego - mówi prokurator Gorczyński. - Sprawa wraca do Poznania.

Według Karty Nauczyciela, zawód ten może wykonywać osoba z wyższym wykształceniem i przygotowaniem pedagogicznym. Drugi wymóg to przestrzeganie podstawowych zasad moralnych. W przypadku Beaty Ł. był spełniony tylko trzeci warunek: warunki zdrowotne niezbędne do wykonywania zawodu.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na trzcianka.naszemiasto.pl Nasze Miasto