W końcu prawie dobre wiadomości. Dziś, w środę, 12 maja, Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 4255 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Jak to wyglądało w naszym regionie? W powiecie pilskim odnotowano tego dnia 40 nowych przypadków. Więcej, co niekoniecznie jest dobrą wiadomością, było tylko w Poznaniu i powiecie poznańskim. W powiecie czarnkowsko-trzcianeckim potwierdzono 20 nowych przypadków. Niestety, wciąż utrzymuje się wysoka liczba zgonów. Tylko w regionie pilskim w ciągu tygodnia COVID-19 zabił 14 osób. Ostateczny bilans pandemii to 440 osób. Tylko w powiecie pilskim od początku roku zmarło 214 osób, a w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim - 104. Jak długo jeszcze?
- Wychodzimy z trzeciej fali pandemii. Liczba średnia zachorowań systematycznie maleje
- zapewniał dziś na konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski.
Wolnych terminów brak
W wyhamowaniu pandemii mają pomóc szczepienia. Ministerstwo informowało dziś już o prawie 4 mln w pełni zaszczepionych Polaków. Każdego dnia szczepi się około 300 tys. osób. Tydzień temu w Pile przy Rydygiera 23 ruszył drugi w Pile masowy punkt szczepień, a we wtorek w hali przy Żeromskiego rusza pierwszy taki punkt w Trzciance. Tyle że wolnych terminów i w Pile i w Trzciance, a także w Czarnkowie brak. Od wtorku na stronie rządowej można znaleźć mapę z wolnymi terminami w danym powiecie w przeciągu tygodnia i miesiąca. Wynika z niej, że w powiecie pilskim oraz czarnkowsko-trzcianeckim jest od 1000 do 5000 wolnych terminów. W rzeczywistości - jak informuje Infolinia Narodowego Programu Szczepień, nie ma żadnego. W Pile aż do końca czerwca.
- Liczba wolnych terminów zależy od dostaw szczepionek. Dlatego w każdej chwili może się to zmienić
- mówi Marta Żbikowska z wielkopolskiego NFZ.
Koniec lockdownu. Kalendarz znoszenia obostrzeń
Mniej zakażeń i więcej zaszczepionych to dobry powód do zniesienia obostrzeń. Od soboty, 15 maja, koniec z noszeniem maseczek na świeżym powietrzu. Nadal będą nam potrzebne w sklepach, w kinie czy w kościele.
Znikają również ograniczenia w autobusach i pociągach. Będzie można zająć 100 procent miejsc siedzących albo połowę wszystkich miejsc (siedzących i stojących).
Będziemy mogli wreszcie usiąść w restauracyjnych ogródkach. Obowiązują jednak pewnie obostrzenia: co drugi stolik będzie musiał być pusty, a odległość między stolikami co najmniej 1,5 m, chyba, że będzie nimi przegroda. Wtedy dystans można zmniejszyć do 1 m.
Na świeżym powietrzu będzie można też obejrzeć kino plenerowe, wysłuchać koncertu czy obejrzeć spektakl. Tyle że w grę wchodzą jedynie koncerty organizowane przez opery czy filharmonie. Fanów innej muzyki niż klasyczna rząd najwyraźniej potraktował jako odbiorców kultury drugiej kategorii. Dla nich i dla ich artystów zakazy nadal obowiązują. Po 15 maja nie będzie można organizować plenerowych koncertów, a po 29 maja – w zamkniętych salach. Podobny zakaz dotyczy również ...cyrków. Te obostrzenia będą obowiązywały przynajmniej do 5 czerwca. Dla wielu stanowczo za długo.
Po 15 maja zostaną także otwarte obiekty sportowe na świeżym powietrzu. Będą jednak limity dla kibiców: jedynie 25 procent na stadionach, a na wydarzeniach poza obiektami sportowymi – nie więcej niż 150 osób.
21 maja wraca życie kulturalne do kin, teatrów, oper filharmonie, ale tylko w połowie. Będzie bowiem obowiązywał limit 50 procent miejsc na widowni. Do w miarę normalnej pracy wracają także domy i ośrodki kultury. W organizowanych przez nie wydarzeniach – poza zakazanymi koncertami, będzie mogła uczestniczyć połowa publiczności z tego, co zwykle.
Od 29 maja koniec lockdownu w lokalach gastronomicznych. Znów będzie można normalnie usiąść przy stoliku w pubie czy restauracji. Pod warunkiem, że będzie akurat wolne miejsce, gdyż będzie obowiązywał limit maks. 50 proc. miejsc i co najmniej 1,5 metrowy dystans między stolikami. Będzie można też organizować wesela czy przyjęcia komunijne, ale nie na więcej niż na 50 osób. Co ważne: do limitu nie wliczają się osoby, które otrzymały już pełną dawkę szczepionki przeciw COVID-19.
Od 29 maja będą też otwarte wszystkie obiekty sportowe, w tym baseny. Będą jednak jak wszystko inne dostępne tylko w połowie. W wydarzeniach sportowych organizowanych poza obiektami sportowymi będzie mogło uczestniczyć już 250 osób. Wracają też siłownie, kluby fitness, solaria, ale z limitem: 1 osoba na 15 metrów kwadratowych. Z upływem czasu limitów powinno być coraz mniej, a normalności coraz więcej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?