W katastrofie zginęło 96 osób
To był tragiczny wypadek, w który nikt z początku nie mógł uwierzyć. 10 kwietnia 2010 roku rozbił się samolot – Tu-154M – na pokładzie z 96 osobami, którzy stanowili delegację polskiego rządu wybierającą się do Katynia, by upamiętnić zamordowanych tam jeńców i więźniów politycznych w 1940 roku.
Na pokładzie Tupolewa znajdowali się ówczesny prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, Ryszard Kaczorowski – ostatni prezydent RP na uchodźstwie - wicemarszałkowie Sejmu i Senatu oraz parlamentarzyści, dowódcy polskich sił zbrojnych, pracownicy kancelarii prezydenta, duchowni, przedstawiciele ministerstw i organizacji społecznych oraz kombatanckich, a także osoby towarzyszące. Katastrofy samolotu nie przeżyła ani jedna osoba.
Co doprowadziło do katastrofy?
Przyczyna katastrofy był błąd załogi, która pomimo złej pogody zdecydowała się na lądowanie – mówi oficjalny raport Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Śledczy ustalili, że załoga nie była odpowiednio przeszkolona, a piloci nie komunikowali się ze sobą w wystarczającym stopniu. Ciążyła na nich także presja czasu.
Wiele osób do dziś kwestionuję przyczyny tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Po katastrofie pojawiały się różne teorie spiskowe, także takie wskazujące na zamach. Te jednak nigdy nie zostały potwierdzone żadnymi dowodami.
ZOBACZ TAKŻE
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?