Przedstawiciel klubu "Porozumienie Społeczne dla Trzcianki" złożył już stosowny wniosek w biurze Rady Miejskiej. Uzasadnienie decyzji było krótkie.
- Składam rezygnację z mandatu radnego, w związku toczącym się konkursem na prezesa Trzcianeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego - napisał Kukuś.
Vacat w trzcianeckiej spółce powstał w związku z rozwiązaniem współpracy z Wojciechem Barczakiem. Swoją ofertą w konkursie złożył tylko Mariusz Kukuś.
Było jednak kilka powodów dla których nie mógł objąć tej funkcji. Przede wszystkim jako radny nie może być jednocześnie szefem gminnej spółki. To jednak nie była jedyna wątpliwość jaką miała rada nadzorcza trzcianeckiego TTBS. Kukuś pozostaje cały w sporze ze spółką. W jego opinii mimo zakończenia kadencji prezesa w 2010 roku nadal pozostawał pracownikiem firmy. Innego zdania są władze spółki.
- Kandydat spełnił warunki zawarte w konkursie, jednak mamy obawy natury prawnej. Sytuacja jest niejasna - mówił niedawno mówi Artur Powchowicz, przewodniczący rady nadzorczej TTBS.
Po zasięgnięciu opinii w Wojewódzkim Ośrodku Kształcenia i Studiów Samorządowych okazało się, że konflikt prawny w tym przypadku nie występuje.
Czy to oznacza, że po wygaśnięciu mandatu radnego, co nastąpi podczas czwartkowej sesji, Mariusz Kukuś automatycznie zostanie prezesem? Zapytany o to przewodniczący rady nadzorczej nie był w stanie w tej chwili udzielić nam jednoznacznej odpowiedzi.
Więcej w Noteckim Tygodniku Pilskim
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
